Dlaczego założyłem ZenSpotlight – Influencer vs. Prawdomówca
Od lat tworzę treści — najpierw dla firm, w których pracowałem, potem na moim polskim kanale YouTube (poświęconym ogrodnictwu, który urósł do ok. 15 000 subskrybentów), a teraz poprzez pisanie. Dzielenie się wiedzą zawsze było moją pasją.
Z czasem jednak poczułem wypalenie, bycie pomijanym i frustrację wobec tego, jak świat online nagradza hałas, hype i powierzchowną uwagę zamiast głębi i szczerości. Ta frustracja stała się ziarnem, z którego wyrósł Zen Spotlight: przestrzeń poświęcona szczerej eksploracji. Moim celem jest tworzyć z wytrwałością, uczciwością i strategią — nie dla klików czy chwilowej uwagi, ale dla długoterminowego sensu i wartości.
Influencer vs. Prawdomówca
We współczesnej kulturze cyfrowej bycie influencerem często postrzegane jest jako szczyt osiągnięć. Influencerzy dopracowują swój wizerunek, sprzedają produkty i podążają za trendami. Ale to nie jest rola, którą chcę pełnić.Chcę być prawdomówcą. Oto jak widzę różnicę:
Influencerzy mają tendencję do ukrywania wad tematu, produktu czy marki. Wyolbrzymiają zalety i pokazują wyidealizowaną rzeczywistość. Dla mnie to puste.
Prawdomówcy stawiają wady w centrum uwagi — nie po to, by zaszkodzić, ale by pomóc. Wada, umieszczona w kontekście, porównana z innymi markami i przedstawiona transparentnie, staje się wartością. Klienci zasługują na zrównoważony obraz zarówno zalet, jak i wad.
- Influencerzy często wybierają współprace kierując się zyskiem.
- Prawdomówcy wybierają współprace oparte na zaufaniu. Najpierw muszą uwierzyć w markę, zanim z nią pracują.
- Influencerzy gonią za okazjami szybko.
- Prawdomówcy najpierw robią research. Analizują, sprawdzają i badają — nie tylko dla siebie, ale dla dobra zarówno marek, jak i klientów.
To podejście sprawia, że praca prawdomówcy jest autentyczna, ugruntowana i prawdziwa.
Dlaczego to ma znaczenie teraz
Przez długi czas bycie prawdomówcą wydawało się niedoceniane. Platformy online faworyzowały płytkie treści, clickbait i perfekcyjnie wypolerowane historie. Głębia i niuans często pozostawały niezauważone. Jednak dziś, w erze AI i narzędzi takich jak ChatGPT, wierzę, że sytuacja się zmienia. Prawda i autentyczność stają się bardziej wartościowe niż kiedykolwiek. AI potrafi generować treści. Ale nie potrafi generować prawdy. Tylko ludzie mogą dzielić się doświadczeniem, osobistymi perspektywami i szczerością. Właśnie tam widzę przyszłość — i to jest fundament Zen Spotlight.
Mój cel
Transparentność jest podstawą mojej pracy. Tak, planuję w przyszłości monetyzować swoją działalność — ale nigdy kosztem zaufania. Moim celem jest wspieranie autentycznych marek i produktów w rozwoju. Tych, które naprawdę zasługują na uwagę, a często giną w hałasie. Zen Spotlight ma być miejscem, gdzie spotykają się ciekawość, szczerość i równowaga. Przestrzenią dla poszukiwaczy, uczących się i prawdomówców, którzy chcą się połączyć. Jeśli jesteś tutaj i to czytasz, już jesteś częścią tej wizji. Dziękuję, że dołączasz do tej podróży.